Szerokie tory: Jeden dzień z życia dyrektora sanatorium na Krymie
cykl reportaży Polska 2000-2004
| W skrócie: | W czasach komunizmu do krymskich kurortów ściągali kuracjusze z całego ZSRR. Pretekstem do opowiedzenia o dniu czarnomorskich wczasowisk staje się wizyta w jednym z sanatoriów niedaleko Jałty. |
|---|
Oglądaj w telewizji
| Data | Godzina | Stacja |
| nie znaleziono żadnej emisji | ||
Opis
Seria przybliżająca codzienne życie mieszkańców krajów byłego ZSRR. Autorką reportaży jest Barbara Włodarczyk.
W czasach komunizmu do krymskich kurortów ściągali wczasowicze i kuracjusze z całego Związku Radzieckiego. Leczenie w sanatoriach było tanie, dlatego Półwysep Krymski odwiedzało rocznie 10 milionów przyjezdnych. Dzisiaj gości jest trzykrotnie mniej: biednych nie stać na przyjazd tutaj, bogaci wybierają wypoczynek za granicą. Pretekstem do opowiedzenia o dniu czarnomorskich wczasowisk staje się wizyta w jednym z sanatoriów niedaleko Jałty. Placówką kieruje Władymir Rajenko. Niegdyś w jego ośrodku odpoczywały głównie partyjne elity, dziś może tam przyjechać każdy, bez względu na poglądy polityczne.
Zobacz także
- Szerokie tory: Jeden dzień z życia lekarza onkologa w Doniecku - cykl reportaży - noc niedz./pon., 8 na 9 grudnia 1:00 i 1 późniejsza emisja
- Szerokie tory: Jeden dzień z życia felczerki pogotowia ratunkowego w Moskwie - cykl reportaży - noc niedz./pon., 15 na 16 grudnia 1:00 i 1 późniejsza emisja
