Bitwa o gości (2)

Bitwa o gości (2)

reality show Polska 2023   od 12 lat
W skrócie:Fort Wapiti prowadzą Dariusz i Kasia. Właściciel postanowił przenieść kulturę Indian na grunt Polski. Hotelarze jadą też do uroczyska nad Sanem. Miejsce to odwiedziła wcześniej Magda Gessler.

Oglądaj w telewizji

Data Godzina Stacja
niedziela, 8 grudnia
za 6 dni
21:25 TVN Style
środa, 11 grudnia
za 9 dni
0:10 TVN Style
czwartek, 12 grudnia
za 10 dni
14:35 TVN Style

Opis

Właściciele pensjonatów, zajazdów, hoteli czy kempingów odwiedzają się wzajemnie, by ocenić swoje biznesy. U każdego z konkurentów spędzają dobę. Za pobyt płacą tyle, ile uznają za stosowne. Na koniec porównają wyniki. Zwycięża osoba, który otrzyma najwięcej pieniędzy za oferowany nocleg. To jednak nie wszystko. Uczestnicy programu, korzystając z doświadczenia w branży, podpowiadają, co jest najważniejsze, gdy nadchodzi czas ocenienia danego przybytku. Widzowie poznają też triki, jakich używa się, żeby przyciągnąć klientów. Zajrzą z kulisy turystycznego biznesu. Odwiedzą urokliwe miejsca w Polsce. Gospodarze zjedzą z konkurentami kolację, podczas której opowiadają historię prowadzonego przez siebie miejsca, a także zachwalają atrakcje okolic.

Kasia i Grzegorz prowadzą uroczysku nad Sanem "U Schabińskich". Znajduje się tam park rozrywki oraz łowisko z domkami holenderskimi. Cztery lata wcześniej miejsce przeszło prawdziwy chrzest bojowy pod okiem Magdy Gessler w "Kuchennych rewolucjach". Kolejne oceniane miejsce to wioska indiańska "Fort Wapiti" prowadzona przez Dariusza i Kasię. Właściciel wiele lat temu poznał plemię Indian z Ameryki i zafascynowany ich kulturą postanowił przenieść ją na grunt Polski. Dalej eksperci pojadą do Tarnowa i spędzą noc w "Aurorze" - w wyjątkowych i pełnych przepychu pokojach hotelowych prowadzonych przez Andrzeja oraz jego córkę, Justynę. Zajmujący się od lat produkcją pościeli mężczyzna postanowił otworzyć swoim dzieciom biznes, który da im szansę na bezpieczną przyszłość. Ostatnie na trasie hotelarzy będą bieszczadzkie domki w Komańczy prowadzone przez Wiolettę i Grzegorza, którzy porzucili swoje wielkomiejskie życie biznesowe na rzecz spokoju i bycia blisko natury. Dzięki temu trzy lata wcześniej powstał "Leśny dzban".

Zobacz także